Myśleliście że ten cudowny tag już dawno poszedł w zapomnienie? No to mam dla Was złą wiadomość, bardzo złą... nie poszedł :D.
Tak, wiem, nie było mnie tu lata świetlne, ale jakoś straciłam motywację i zapał do blogowania, ale jak mnie najdzie ochota, to napiszę co działo się ze mną przez te kilka miesięcy, a tymczasem przesyłam Wam zdjęcie mojego centrum dowodzenia. Mata i cieszta się. :D
Co tam jest na tym kubku, Angelika? ;P
OdpowiedzUsuńDominika :p
UsuńAch...byłam blisko...;)
UsuńA ja nie mam kubka z tej serii. A chyba każdy kogo znam ma. Jestem taka nie trendy ;)
A to jakaś seria była? :p Ja nie wiem, to mama kupowała :p
UsuńAle masz komodę świetną. :D I piec kaflowy? :D Też mam .:D
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba :D. To w sumie jedyny mebel (nie licząc łóżka i biurka) w moim pokoju, więc musi być ładna :D.
UsuńAntyczny piec kaflowy, czasem używany, też jest :D
całkiem przytulne to Twoje gniazdko :D
OdpowiedzUsuńDziękuję, przekażę :D
UsuńMiły kącik. :)
OdpowiedzUsuńPrawda :D
UsuńPrzytulnie tam masz ;)
OdpowiedzUsuńPS. Będę wpadać częściej :)
Normalnie :D.
UsuńZapraszam :)
kogo moje oczy widzą! nice to see you! :D
OdpowiedzUsuń... patrze na to zdjęcie i smutno mi, że nie mam biureczka :P
Mnie :D
UsuńJak to nie masz biureczka? To na czym pracujesz?:D
o ranyści, a ja myślałam, ze całkiem już zapomniałaś o nas :D
OdpowiedzUsuńzazdraszczam porządku na biurku ^^ u mnie taki się utrzymuje przez pierwsze pół godziny po sprzątaniu :P
Nie zapomniałam, po prostu usunęłam się w cień :D
Usuńhaha porzadek musi byc do zdjecia :D to mam rozumiec ze czasem bedziesz wpadac na bloga? ;)
OdpowiedzUsuńMniej więcej taki porządek mam stale na biurku :D.
UsuńBędę wpadać :D
Łooo to Ty żyjesz :D
OdpowiedzUsuńTak się składa, że żyję :D
Usuńpiec kaflowy :D
OdpowiedzUsuńTeż masz? :D
Usuńkiedys mialam w dziecinstwie :D
Usuń