Świetny szablon! ;) Większość moich znajomych uwielbia Happysad! Ja nie wiem, zupełnie ich nie znam. Chyba w końcu muszę zagłębić się w ich twórczość :D
Wiem, że dla Ciebie happysad to prawdziwy narkotyk :D. Ja nie jestem jakąś fanatyczną fanką tego zespołu, ale tej piosenki nie potrafię przestać słuchać :D.
prawda jest taka, że osoby, które wystrzegają się, że nie lubią ani nie słuchają happysadu, po przesłuchaniu dwóch/trzech piosenek zmieniają zdanie, i ja nikogo przecież nie namawiam ani nic, tylko żeby wyrobić sobie zdanie, to należy wiedzieć, o czym się gada :D a ja bardzo się cieszę, że przesłuchałaś :)
Ja lubię happysad nie tylko z powodu tej jednej piosenki - lubię wiele ich piosenek, ale opętaną fanką nie jestem. Lubię, tak po prostu. Ten zespół to takie miłe oderwanie od tej całej głupkowatej muzyki dla tępych nastolatek, która leci w radiu.
No nie? ostatnio coraz rzadziej włączam radio, bo naprawdę nie ma czego posłuchać. cały czas jakieś piosenkopodobne cosie, co ich teksty nie mają żadnego sensu. a tutaj, trzepa przyznać, że panowie mają to wyczucie :) jaką jeszcze piosenkę ich lubisz? :D
Są po prostu inteligentni i nie są komercyjni. "Ciepło/zimno" też jest wspaniała... Ale jeśli już rozmawiam z prawdziwą fanką, to poleć mi coś równie wspaniałego :D.
Pomyślmy... z "Ciepło/Zimno" - na ślinę, "niezapowiedziana", ja jeszcze lubię "nie będziem płakać", ale to z autopsji wiem, że nie każdemu podpada :) A osobiście i nieodwołalnie - "Łydka", "Taką wodą być", "długa droga w dół", "milowy las", "jeszcze jeszcze", "hymn78" - po prostu niebo dla uszu :D
Wiesz, jak co, to ja zapraszam, to ja chętnie jakieś piosenki zapodam, jednak nieźle się wkopałaś, bo ja Ci mogę powolutku dawkować odpowiednie dźwięki :D I oczywiście czekam na opinię :D
Wkopałam się po same uszy, co? :P I bardzo się z tego cieszę! Lubię mądre piosenki, a jeśli Ty jesteś fanką happysad, to wiesz coś o tym :D. Czekam na propozycje :D.
Ja mam dokładnie to samo. Fanatyczną fanką nie jestem, ale ich piosenki mają w sobie głębię, której brakuje w 99% piosenek, które puszczane są w radiu.
Tak! Tego najbardziej, że nie ma w mediach muzyki, która uczy... No cóż, myślenie jest trudniejsze, więc łatwiej jest wypromować coś z cycami na wierzchu i gołą dupą.
Oj, już dawno nie słuchałam ich piosenek. Ale zacytuję "cały ten świat potrzebuje psychologa", "wydrylujesz śliną mnie, otoczysz sprężystą łydką", "zanim pójdę", "miłość to nie pluszowy miś..." :)
No lubię podziwiać kobiece ciało (nie jestem lesbijką, a tylko koneserką piękna kobiecego ciała:P), ale pseudoprostytucyjny wygląd nie za bardzo mnie kręci :P. A facet jest mega obleśny! Jak pedał!
Ja to na początku myślałam, że to rzeczywiście gej, ale moja siostra mnie oświeciła (nie wiem skąd ona to wiedziała), że ów jegomość ma żonę już od kilkunastu lat. Żebyś wiedziała! Żenada taka! Dlaczego z Polski nie wypływają jakieś większe talenty, tylko takie coś, co tylko ośmiesza nas?
Można by powiedzieć że to mógłby być opis mojego bloga ;) Taka prawdziwa i szczera jestem chyba tylko na blogu. W rzeczywistości to się nie sprawdza. Ludzie albo nie chcą słuchać, albo lepiej żeby nie słyszeli...
A ja już jestem zmęczona Happysadem, na Rebel:tv ten kawałek puszczają chyba co godzinę. Fajna piosenka, ale już mnie mdli, kiedy tylko słyszę, że Kuba się przede mną rozbiera, a jednak ciągle jest w tym teledysku ubrany. No, ej, nie oszukuj mnie! Tak, wiem, że nie chodzi o wyskakiwanie z ciuchów, ale przecież mógłby tak... dla fanek, no nie?
Bo on nie jest w moim typie, nie podoba mi się tak jak i Tobie, dlatego nie skorzystam, ale innym dziołchom pewnie by się ten pomysł spodobał, więc możemy zrobić dla nich coś dobrego, żeby nie wieszały się na rurze w łazience, bo świat jest zły.
Nie musimy, możemy co najwyżej chcieć. Chcieć ograniczyć wykupywanie miejsc na cmentarzu, żeby dla nas ze dwa miejsca za te kilkadziesiąt lat zostały ;)
hahaha, wiesz jak to jest - w sobotę rano zawsze ktoś wyciągnie kosiarkę, bo koniecznie o 6:00 trzeba skosić trawę, lub też włączy sobie dla relaksu Bon Jovi :P.
No ta żonka, to musiała się w nim chyba serio zakochać, bo wyszła za gołodupca grającego na weselach... A teraz, gdy już może spać na kasie, to tym bardziej :P.
Nie za bardzo przyglądam się discopolowcom, więc trudno mi stwierdzić, ale wierzę na słowo :D.
No cóż, koncertowej to ja se raczej nie posłucham, chyba, że gdzieś w necie znajdę, ale na razie muszę czekać, aż mi szanowny orange przywróci transfer :p.
Ja też myślałam, że to blogspot to będzie tylko przejściówka, ale po jakimś czasie zaaklimatyzowałam się tu tak, że nie wyobrażam sobie powrotu na Onet. Zapraszam do zakładki "Kontakt" :D.
Nie dziwię się, świetna piosenka.
OdpowiedzUsuń(Jak wiele innych tegoż zespołu.)
I mądra! :D
UsuńHappysad rządzi :D
OdpowiedzUsuńForever! :D
UsuńŚwietny szablon! ;) Większość moich znajomych uwielbia Happysad! Ja nie wiem, zupełnie ich nie znam. Chyba w końcu muszę zagłębić się w ich twórczość :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :D.
UsuńHappysad ma nieziemskie teksty, trzeba się z nimi zapoznać :D.
lubię też <3 :)
OdpowiedzUsuńJa Ciebie też :D.
Usuńa lubisz Ciepło/Zimno? <3
UsuńPiosenki happysadu mają to do siebie, że żeby je polubić trzeba się z nimi osłuchać... Powiem Ci po setnym przesłuchaniu :P.
UsuńRacja, racja :D bo mi chyba najbardziej z tej płyty przypadła Ciepło/zimno :P
UsuńPrzesłuchałam już ze 4 razy i powiem Ci... no kapitalna! :D
UsuńJak dla mnie nawet lepsza od tej z Twojego postu ^^
UsuńJa akurat uwielbiam tę piosenkę z posta, bo kojarzy mi się z bliskim człowiekiem :D.
UsuńSkojarzenia zawsze wygrywają :P
UsuńNooo, ale to dobrze chyba :D.
UsuńBardzo dobrze :)
UsuńMam nadzieję, że z Tobą też jakaś piosenka będzie mi się kojarzyć. :D
UsuńA jeszcze się żadna nie kojarzy? :(
UsuńJak przegadamy miliony godzin, jak powymieniamy się najgorszymi i najlepszymi historiami z życia to na pewno jakaś zacznie mi się z Tobą kojarzyć :D.
UsuńMogę tego słuchać bez przerwy :D
OdpowiedzUsuńTak samo jak ja! :D
UsuńWpada w ucho :D
UsuńNo ja ją uwielbiam za względu na tekst.
UsuńJa na wszystko :)
UsuńJakie jeszcze piosenki tego zespołu lubisz?
UsuńZanim pójdę, Mów mi dobrze, W piwnicy u dziadka :)
UsuńTeż znam :D.
UsuńDużo jest takich, które mają to coś w sobie :)
UsuńI na całe szczęście, bo tego ogłupiającego syfu mam już dość.
UsuńCo masz na myśli pisząc'ogłupiający syf'?
UsuńNo np. to co leci bez przerwy w radiu, na kanałach muzycznych w telewizji... Np. "Ona tu jest", no kurde!
UsuńFakt niektóre piosenki w ogóle nie powinny ujrzeć światła dziennego
UsuńNo nie powinny, ale jednak jakoś wypływają... :/
UsuńCóż my z tym nic nie zrobimy, jedynie możemy tego nie słuchać
UsuńCzasem nie da się tego ominąć, a wtedy te piosenki gwałcą moje poczucie dobrego smaku, estetyki i mądrości muzycznej.
UsuńNic nie zrobisz...
UsuńNo niestety :/.
UsuńKocham Cię koleżanko :*
OdpowiedzUsuńa tą piosenkę uwielbiam <3
Wiem, że dla Ciebie happysad to prawdziwy narkotyk :D. Ja nie jestem jakąś fanatyczną fanką tego zespołu, ale tej piosenki nie potrafię przestać słuchać :D.
Usuńprawda jest taka, że osoby, które wystrzegają się, że nie lubią ani nie słuchają happysadu, po przesłuchaniu dwóch/trzech piosenek zmieniają zdanie, i ja nikogo przecież nie namawiam ani nic, tylko żeby wyrobić sobie zdanie, to należy wiedzieć, o czym się gada :D a ja bardzo się cieszę, że przesłuchałaś :)
UsuńJa lubię happysad nie tylko z powodu tej jednej piosenki - lubię wiele ich piosenek, ale opętaną fanką nie jestem. Lubię, tak po prostu. Ten zespół to takie miłe oderwanie od tej całej głupkowatej muzyki dla tępych nastolatek, która leci w radiu.
UsuńNo nie? ostatnio coraz rzadziej włączam radio, bo naprawdę nie ma czego posłuchać. cały czas jakieś piosenkopodobne cosie, co ich teksty nie mają żadnego sensu. a tutaj, trzepa przyznać, że panowie mają to wyczucie :)
Usuńjaką jeszcze piosenkę ich lubisz? :D
Są po prostu inteligentni i nie są komercyjni. "Ciepło/zimno" też jest wspaniała...
UsuńAle jeśli już rozmawiam z prawdziwą fanką, to poleć mi coś równie wspaniałego :D.
Pomyślmy... z "Ciepło/Zimno" - na ślinę, "niezapowiedziana", ja jeszcze lubię "nie będziem płakać", ale to z autopsji wiem, że nie każdemu podpada :) A osobiście i nieodwołalnie - "Łydka", "Taką wodą być", "długa droga w dół", "milowy las", "jeszcze jeszcze", "hymn78" - po prostu niebo dla uszu :D
UsuńWszystko se pobrałam! :D
UsuńWiesz, jak co, to ja zapraszam, to ja chętnie jakieś piosenki zapodam, jednak nieźle się wkopałaś, bo ja Ci mogę powolutku dawkować odpowiednie dźwięki :D
UsuńI oczywiście czekam na opinię :D
Wkopałam się po same uszy, co? :P I bardzo się z tego cieszę! Lubię mądre piosenki, a jeśli Ty jesteś fanką happysad, to wiesz coś o tym :D. Czekam na propozycje :D.
UsuńA tamte już przesłuchałaś? :D
UsuńSkoro pobrałam, to i przesłuchałam :D. "Niezapowiedziana" i "Hymn 78" są rzeczywiście pierwszorzędne! :D
UsuńTo bardzo się cieszę, że trafiłam :D w takim razie jeszcze, hm... "Psychologa", "Ja do Ciebie", "Jeszcze, jeszcze", "Kostucha", "Lęki i fobie" <3
UsuńJakąś wielką fanką Happysadu nie jestem, ale przyznam, że parę piosenek bardzo lubię, w tym również wspomnianą przez Ciebie :)
OdpowiedzUsuńJa mam dokładnie to samo. Fanatyczną fanką nie jestem, ale ich piosenki mają w sobie głębię, której brakuje w 99% piosenek, które puszczane są w radiu.
UsuńSzkoda, że w mediach nie promuje się piosenek z porządnym tekstem i przesłaniem. Karmią nas tym syfem, stworzonym przez pseudo artystów.
UsuńTak! Tego najbardziej, że nie ma w mediach muzyki, która uczy... No cóż, myślenie jest trudniejsze, więc łatwiej jest wypromować coś z cycami na wierzchu i gołą dupą.
UsuńTeż uwielbiam. ;)
OdpowiedzUsuńNo to jest nasz już dwie :D.
UsuńNa koncert bym się przeszła. ^^
UsuńW sumie, to ja też :D.
UsuńCiekawa jestem, czy u mnie nie będą jakąś teraz grali. ;)
UsuńMusisz wyśledzić :D.
UsuńPóki co, ale muszę śledzić uważnie. ^^
UsuńJak się już załapiesz na koncert, to musisz dać znać :D
UsuńDam, dam! :)
UsuńCo tam w ogóle?:)
UsuńNijak. Tęsknie i jestem zła, więc robię wszystko byleby nie myśleć. ;)
UsuńA jak u Ciebie?
Nijak też odnosi się do mnie :p.
UsuńCzemu?
UsuńNuda, nuda, nuda... "Owijam wokół palca wolny czas..." :D
UsuńA gdzie te mocne brzmienia? ;D
OdpowiedzUsuńBędą :D.
UsuńMy cock is much bigger than yours? ;)
UsuńNo może nie aż tak :P. Nie chwal się tym może, co?:P
UsuńNie mam czym ;D
UsuńNo wiesz, nie widziałam czym dysponujesz, więc się nie wypowiem :p.
UsuńNo to zbiłaś mnie z tropu.
Usuńhahaha, może zaproponuję zmianę tematu?:P
UsuńOk :)
UsuńCo tam?:P
UsuńNuuuda. Transformersy se oglądają -,-
UsuńTeż oglądałam, już chyba 5 raz.
Usuńa kto Ci każe przestać?:D dawkuj sobie;D
OdpowiedzUsuńNie umiem dawkować. Jestem nienażarta :p.
Usuńto sztachaj się xd :D:D:D:
UsuńSztacham się po kilkadziesiąt razy dziennie :p.
Usuńoł je baby:D ps. a czy Ty czasem nie prowadziłaś blogaska na onecie po tym samym adresem?:D
UsuńTak. Link jest nawet w zakładkach. Czemu pytasz? :)
UsuńTeż lubię tę piosenkę ;)
OdpowiedzUsuńKto nie lubi happysadu:D.
UsuńTa piosenka jest jedną z nielicznych happysadu, która im wyszła w ciągu ostatnich paru lat :P
OdpowiedzUsuńEe, mają więcej udanych :D.
Usuńhappysad mają bardzo życiowe piosenki. prawdziwe.
OdpowiedzUsuńOj tak! Dlatego powoli staję się ich cichą fanką :D.
Usuńja już raczej ten okres mam za sobą :P
UsuńNo to jaka jest Twoja ulubiona piosenka tego zespołu?
UsuńOj, już dawno nie słuchałam ich piosenek. Ale zacytuję "cały ten świat potrzebuje psychologa", "wydrylujesz śliną mnie, otoczysz sprężystą łydką", "zanim pójdę", "miłość to nie pluszowy miś..." :)
UsuńWiększość znam :).
Usuńdomyślam się ;p
UsuńW sumie u mnie to dość... nie to że dziwne, ale niezwyczajne, bo zazwyczaj słucham dość mocniejszego brzmienia.
Usuńz wiekiem gusta się zmieniają :)
UsuńTo jak będę mieć 50 lat, to myślisz, że co będę słuchać?:P
Usuń"jaa uwielbiam ją, ona tu jest i tańczy dla mnie" :D:D będziesz sobie myślała "to były hity mojej młodości" xD
UsuńPrzestań! Nie wiem czy bardziej nienawidzę tej piosenki, czy tego gościa, który ją śpiewa!
Usuńhahah :D oj tam przesadzasz, fajne dupki są w teledysku - jest hicior :D gościu jest obleśny, a tekst piosenki...żenada.
UsuńNo lubię podziwiać kobiece ciało (nie jestem lesbijką, a tylko koneserką piękna kobiecego ciała:P), ale pseudoprostytucyjny wygląd nie za bardzo mnie kręci :P. A facet jest mega obleśny! Jak pedał!
Usuń:D nie cierpię takich cipkowatych facetów :P ten wiejski hit tylko pośmiewisko z nas-polaków robi ;(
UsuńJa to na początku myślałam, że to rzeczywiście gej, ale moja siostra mnie oświeciła (nie wiem skąd ona to wiedziała), że ów jegomość ma żonę już od kilkunastu lat.
UsuńŻebyś wiedziała! Żenada taka! Dlaczego z Polski nie wypływają jakieś większe talenty, tylko takie coś, co tylko ośmiesza nas?
kurczę, strasznie mi się podoba nowy szablon! :D a piosenka też niezła ;p
OdpowiedzUsuńDziękuję :). Piosenka idealna:D.
UsuńWidzę, że szał na Happysad jest wszechogarniający :D Ale co by nie mówić, piosenka fajna.
OdpowiedzUsuńA Ciebie jeszcze ten szał nie ogarnął?:D
UsuńLubię posłuchać, ale bez stanów maniakalnych :P Widocznie jestem impregnowana.
UsuńManiakiem też nie jestem, ale oni mają zadziwiająco prawdziwe teksty.
UsuńAnonimowa kochana, happysad z małej literki, NIGDY z dużej :D
UsuńLuthien, wybaczmy Anonimowej, ona nie jest fanką, a ja dowiedziałam się z Twojego bloga, że happysad pisze się z małej litery :).
UsuńA to zdziwko... dzięki za oświecenie ^^
UsuńNie ma za co :D.
UsuńSwoją drogą kojarzy mi się to z umniejszaniem własnej wartości :P
UsuńMnie też, ale tak sobie wymyślili, to niech im będzie... :D
UsuńChcieli być oryginalni i w sumie się udało :D
UsuńA ja to tam nie wiem, co oni chcieli tym osiągnąć... :p
UsuńCo poeta chciał powiedzieć w danym wierszu, wie tylko on sam :P
UsuńOj, nie lubię się domyślać i interpretować, ja lubię wszystko wprost :D.
UsuńMożna by powiedzieć że to mógłby być opis mojego bloga ;) Taka prawdziwa i szczera jestem chyba tylko na blogu. W rzeczywistości to się nie sprawdza. Ludzie albo nie chcą słuchać, albo lepiej żeby nie słyszeli...
OdpowiedzUsuńA ja wręcz przeciwnie. Wolę, gdy ktoś mnie słucha. Na blogu się rzadko uzewnętrzniam.
Usuńa ja słucham pierwszy raz i w sumie nie takie złe :P
OdpowiedzUsuńA ja zagłębiam się w ten zespół... to zupełnie inne doznania :D
UsuńA ja już jestem zmęczona Happysadem, na Rebel:tv ten kawałek puszczają chyba co godzinę. Fajna piosenka, ale już mnie mdli, kiedy tylko słyszę, że Kuba się przede mną rozbiera, a jednak ciągle jest w tym teledysku ubrany. No, ej, nie oszukuj mnie! Tak, wiem, że nie chodzi o wyskakiwanie z ciuchów, ale przecież mógłby tak... dla fanek, no nie?
OdpowiedzUsuńhahahahhahaha, postuluję o to samo! :D
UsuńMoże jakaś petycja? No wiesz, żeby kolejne teledyski były bardziej adekwatne do tekstów piosenek.
UsuńJeśli napiszę takową, to oczywiście podpiszesz się?:D
UsuńJako pierwsza! Możesz też dorzucić jakieś spotkanie, ale nie w Empiku, w łóżku :D Chociaż z tego to akurat nie skorzystam.
Usuńhahahaha, a dlaczego nie skorzystasz? :P
UsuńEee, w łóżku to nie bardzo, bo wokalista się mi za bardzo nie podoba :P.
Bo on nie jest w moim typie, nie podoba mi się tak jak i Tobie, dlatego nie skorzystam, ale innym dziołchom pewnie by się ten pomysł spodobał, więc możemy zrobić dla nich coś dobrego, żeby nie wieszały się na rurze w łazience, bo świat jest zły.
UsuńMusimy zrobić coś dobrego dla świata?:P
UsuńNie musimy, możemy co najwyżej chcieć. Chcieć ograniczyć wykupywanie miejsc na cmentarzu, żeby dla nas ze dwa miejsca za te kilkadziesiąt lat zostały ;)
UsuńEe tam, skremujemy się :D. Zakopią nas w dole, przyjdzie powódź i wypłucze nasze truchła na powierzchnię - ja tak nie chcę :P.
UsuńAle ja nie chcę, żeby ktoś mnie spalił... to takie... to boli!
UsuńAle możesz mieć pewność, że nie obudzisz się w trumnie 2 metry pod ziemią :p.
Usuńa ja jakoś nigdy nie wsiąknęłam w muzykę happysadu ...
OdpowiedzUsuńBo z nią trzeba się osłuchać. Po pierwszym przesłuchaniu nic się nie czuje.
UsuńŚrednio do mnie trafia, ale mam masę znajomych co za tym szaleją ^^
OdpowiedzUsuńWięc może to mój gust jest wypaczony?
Może za mało słuchałaś tych piosenek?
Usuńjest świetna! zaraziłaś mnie:D
OdpowiedzUsuńTo teraz czas na kolejne piosenki :D.
Usuńprzesłuchałam ich trochę :D
UsuńJa też, ale wciąż sądzę, że za mało :D
Usuń:p
Usuń:) chyba wiosna przyszła
UsuńU mnie słoneczko świeci cały dzień :D. Może jednak pożegnamy już zimę :D.
Usuńjakos ich muzyki nie slucham ...
OdpowiedzUsuńSpróbuj :D.
UsuńOoo kiedy ja słuchałam Happysad! Przypomniałaś mi stare, dobre czasy :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNo to może powinnaś posłuchać ich nowych piosenek? :)
UsuńChyba musze posluchac:)
OdpowiedzUsuńZrób to :D.
UsuńJuz zrobilam :D oj wpada w ucho :D tylko musze sluchawki sobie jeszcze kupic. Lubie sie w ten sposob wyciszyc :)
Usuńa dzisiaj z rana mialam boska pobudke, sasiedzi na caly regulator Bon Joviego puszczali. Ubostwiam :D
happysad idealnie nadaje się do wyciszania, a przynajmniej niektóre ich utwory :D.
UsuńA jaką piosenkę puszczali?:D
You give love a bad name
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=KrZHPOeOxQQ
Na dzien dobry w weekend w sam raz:D
hahaha, wiesz jak to jest - w sobotę rano zawsze ktoś wyciągnie kosiarkę, bo koniecznie o 6:00 trzeba skosić trawę, lub też włączy sobie dla relaksu Bon Jovi :P.
UsuńNo i to takie zajefajnie normalne :D :D
UsuńMusisz się zaopatrzyć w stopery do uszu, innego wyjścia nie ma :p.
UsuńOjj ja nie potrzebuje stoperow do uszu. Jakos sama usne :) chociaz ostatnio mam problem nie powiem, ale moze przez zmiane pogody :)
UsuńJakoś nie mogę przełamać się do tej piosenki.
OdpowiedzUsuńhappysad to muzyka, do której trzeba się przekonać przesłuchując setki razy, żeby odnaleźć sens w niej.
UsuńO to to to! :D
OdpowiedzUsuńTak, tak, tak! :D
UsuńI te słowa :) W ogóle mają genialne teksty. Chyba dobrze, że nie puszczają ich piosenek w radiu bo straciły by one na wartości :)
UsuńNo, żonka jaka dumna, że mężuś kupe kasy teraz zarabia, będzie miała na futra z lisów :P
OdpowiedzUsuńBo Polacy chwytają proste teksty, łatwą melodię.
A tak na marginesie, wszyscy discopolowcy wyglądają jak geje :P
(przepraszam, że tu dodaję, ale tam nie mogłam kliknąć "odpowiedz" nie wiem dlaczego...)
No ta żonka, to musiała się w nim chyba serio zakochać, bo wyszła za gołodupca grającego na weselach... A teraz, gdy już może spać na kasie, to tym bardziej :P.
UsuńNie za bardzo przyglądam się discopolowcom, więc trudno mi stwierdzić, ale wierzę na słowo :D.
(Takie są uroki Bloggera. Nie szkodzi.)
ojj, też uwielbiam <3 'masuj obolałe niedomówienia' :)
OdpowiedzUsuńIch teksty to czysta poezja! :D
Usuńa tę płytę mogę słuchać i słuchać :)
UsuńUlubiona piosenka?:D
UsuńJa ich też lubię :D Happysad ma coś w sobie :) a rzadko się zdarza, żebym słuchała jakiejkolwiek muzyki.
OdpowiedzUsuńNie lubisz muzyki?
UsuńJa też nie mogę tam odpowiedzieć.
OdpowiedzUsuńNo, ale przecież ludzi tak od razu i żywcem nie chowają w dzisiejszych czasach :D
No niby nie, ale kremacja daje mi pewność :P.
UsuńA ja tam wolę tradycyjnie. :P
UsuńWiem, że odbiegamy od tematu posta, ale zapytam: dlaczego wolisz tradycyjnie? Przerażają Cię płomienie wokół Twego martwego ciała?
UsuńNie mam pojęcia, ale jakoś tak.. wszyscy, których znałam zostali zakopani, to chcę tak jak oni.
Usuńwrrr blogspot sssie... dziś kolejny raz nie działa mi 'odpowiedz' :/
OdpowiedzUsuń'niezapowiedziana' <3
Tak! Tak! Tak! Cudowna jest! Ja lubię jeszcze "Długa droga w dół" :D
Usuńa ja myślałam, że chodzi o ulubioną z ostatniej płyty ;D bo tak ogólnie to lubię też 'w piwnicy u dziadka' :)
UsuńNiee, ze wszystkich płyt wybieramy :D.
UsuńMuszę to posłuchać w końcu (kurde, jaka ja zacofana!).
w sumie to ja lubię koncertową wersję tej piosenki, bo płytowa trochę mniej mi przypadła do gustu :D
UsuńNo cóż, koncertowej to ja se raczej nie posłucham, chyba, że gdzieś w necie znajdę, ale na razie muszę czekać, aż mi szanowny orange przywróci transfer :p.
Usuńej, bo znowu blogspot mi to robi :/
OdpowiedzUsuńja właśnie najpierw ściągnęłam koncertówkę, bo płyty wtedy jeszcze nie było ;D
Blogspot ma dziś zatwardzenie :/.
UsuńAż z ciekawości poszukam sobie tego koncertu :D.
a myślałam, że tylko onet świrował ;D
Usuńale to z jakiegokolwiek koncertu może być :) albo Ci mogę wysłać tą moją ;)
Jak widać nie tylko, ale blogspot przy Onecie, to raj na ziemi :D.
UsuńTo, jeśli możesz, wyślij mi to na pocztę, a ja sobie to ściągnę jakoś :D.
ale ja i tak jakoś nie mogłabym zostawić wszystkiego i przerzucić się na blogspot.
Usuńto mi podaj maila ;p
Ja też myślałam, że to blogspot to będzie tylko przejściówka, ale po jakimś czasie zaaklimatyzowałam się tu tak, że nie wyobrażam sobie powrotu na Onet.
UsuńZapraszam do zakładki "Kontakt" :D.
ja jestem zbyt sentymentalna ;D
Usuńoj no, nie dało się prościej ;p zaraz wysyłam :)
Mnie też się wydawało, że jestem sentymentalna... a tu się okazuje, że jednak nie :D.
UsuńDzięki :D.
A kto nie kocha?
OdpowiedzUsuńPewnie ktoś nie trawi...
UsuńTrawienie trawienie, ale kochać trzeba. Tego nie da się nie kochać.
UsuńNie jestem jakąś wielką fanką Happysadu, ale tę piosenką akurat uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńJa też nie jestem maniakiem, ale w ich piosenkach jest coś takiego... magicznego.
Usuń